All Posts By

robert

Ogłoszenia duszpasterskie na 27 niedzielę zwykłą – 07.10.2018 r.

1. W październiku zapraszamy na nabożeństwo różańcowe codziennie po Mszy św. wieczornej, a w niedzielę o godz. 1830. W sposób szczególny zapraszamy na różaniec w piątek, który odmawiany jest przy figurze Matki Bożej na placu kościelnym. Rozważania prowadzą członkowie…

Czytania na 27 niedzielę zwykłą – 07.10.2018 r.

1 czytanie (Rdz 2, 18-24) Pan Bóg rzekł: Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam; uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc”. Ulepiwszy z gleby wszelkie zwierzęta lądowe i wszelkie ptaki podniebne, Pan Bóg przyprowadził je do mężczyzny, aby…

Czytania na 26 niedzielę zwykłą – 30.09.2018 r.

1 czytanie (Lb 11, 25-29) Pan zstąpił w obłoku i mówił z Mojżeszem. Wziął z ducha, który był w nim, i przekazał go owym siedemdziesięciu starszym. A gdy spoczął na nich duch, wpadli w uniesienie prorockie. Nie powtórzyło się…

Ogłoszenia duszpasterskie na 23.09.2016 r. – 25 niedziela zwykła

Uczniowie posprzeczali się, kto z nich jest największy. A Jezus im powiedział: „Jeśli ktoś chce być pierwszym, niech będzie ostatnim ze wszystkich i sługą wszystkich”. Nie pieniądze, nie władza, nie zajmowana pozycja w społeczeństwie czyni człowieka wielkim, lecz postawa…

Czytania na 25 niedzielę zwykłą – 23.09.2018 r.

1 czytanie (Mdr 2, 12. 17-20) Bezbożni mówili: „Zróbmy zasadzkę na sprawiedliwego, bo nam niewygodny: sprzeciwia się naszemu działaniu, zarzuca nam przekraczanie Prawa, wypomina nam przekraczanie naszych zasad karności. Zobaczmy, czy prawdziwe są jego słowa, wybadajmy, co będzie przy…

Ogłoszenia duszpasterskie na 24 niedzielę zwykłą – 16.09.2018 r.

Jezus zadaje dziś pytanie, które jest skierowane do każdego z nas: „Za kogo Mnie uważacie?”. Może odpowiedź wydaje się oczywista, bo przecież Jezus to Zbawiciel, Mesjasz, Bóg. Czy jednak nasze serce przyjmuje tę prawdę? Kim tak naprawdę jest dla…

Czytanie na 24 niedzielę zwykłą – 16.09.2018 r.

1 czytanie (Iz 50, 5-9a) Pan Bóg otworzył mi ucho, a ja się nie oparłem ani się nie cofnąłem. Podałem grzbiet mój bijącym i policzki moje rwącym mi brodę. Nie zasłoniłem mojej twarzy przed zniewagami i opluciem. Pan Bóg…